Zamieszczone przez marbab
Prośba o poradę w sprawie kodeksu pracy.
Zwiń
X
-
Prośba o poradę w sprawie kodeksu pracy.
Moi drodzy, mam nadzieję że na forum jest ktoś kompetentny lub w temacie prawa pracy
Chodzi o to że pracuję w banku (prywatnym) i posiadam umowę na czas określony (pelny etat). W umowie o pracę mam zapis: Miejsce pracy: placówka bankowa xxx w miejscowości yyy
Chodzi mi o to że pracodawca w ramach koleżeńskiej uprzejmości wypożyczył mnie do innej placówki tego samego banku oczywiście, a co za tym idzie ja ponoszę duże koszty dojazdu ponieważ do owej placówki wogole nie ma dojazdu komunikacją. Muszę drałować własnym autem co niestety generuje duże koszty (jak dla mnie) bo to prawie 100km dziennie, a na to przy obecnej pensji pozwolić sobie nie mogę
. Więc zanim uderzę do pracodawcy o zwrot kosztów chciałbym zasiegnąć waszej opinii co najlepiej zrobić, bo nie znam zupelnie kodeksu pracy.
Czy na podstawie kodeksu pracy mogę domagać sie zwrotu kosztów za dojazd do innego "miejsca" pracy??
Dzuiekuję i pozdrawiam
-
-
Moim zdaniem trzeba sprawdzić, czy aby nie mamy tutaj do czynienia z art 42 ust. 4 k.p.
Warto zerknąć do regulacji wewnętrznych dot. zwrotu kosztów lub możliwości rekompensaty użytkowania własnych narzędzi.
W jakiej formie otrzymałeś info o zmianie miejsca pracy, chodzi o szczegóły, bo to pozwali określić, co z Tobą zrobili, czy tylko delegowali, czy art. 42 ust. 4 k.p.
Komentarz
-
-
macherstudio, niestety ale poprostu kierownik A zadzwonił do kierownika B i poprosił o pomoc (ustnie) wiec kierownik przyszedł do mnie i "poinformował mnie że od jutra muszę pojechać na zastępstwo do innej placówki. Natomiast dyrektor tylko telefonicznie to przyklepałnie mam na to zadnego dokumentu
Zamieszczone przez macherstudioWarto zerknąć do regulacji wewnętrznych dot. zwrotu kosztów lub możliwości rekompensaty użytkowania własnych narzędzi.
Komentarz
-
-
Co chyba istotniejsze dla Ciebie, jak rozliczają Ci czas pracy, a konkretniej czy wliczają do godzin pracy czas dojazdu DO i Z ?
Pytanie czy oddział, do którego Cię skierowano jest w obrębie administracyjnym miasta wskazanego w Twojej umowie o pracę ?
Jeśli masz dobre przełożenie na kadry, możesz odpalić, do pani "Jadzi" w święto Walentego z życzeniami, i prośbą o pomoc w ustaleniu tego jak masz rozliczać koszty dojazdu do pracy, w mojej ocenie korzystniej dla Ciebie będzie jeśli to będzie "delegacja" a nie 42 ust. 4 k.p. ( bo tutaj trzeba byłoby się trochę boksować)
Ale z chęcią posłucham innych propozycji kolegów.
Komentarz
-
-
macherstudio, na razie wstrzymam sie z dalszym dociekaniem co i jak....
wysłalem do mojego "stałego" kierownika maila z zapytaniem "czy mi przysługuje...." powołując się w mailu na:
Zamieszczone przez dontakArt. 775. § 1. Pracownikowi wykonującemu na polecenie pracodawcy zadanie służbowe poza
miejscowością, w której znajduje się siedziba pracodawcy, lub poza stałym miejscem pracy
przysługują należności na pokrycie kosztów związanych z podróżą służbową.A wcześniej mówił ze sie nie da :roll: ehh....
Komentarz
-
Komentarz